Kymco mam już jakiś czas ale nigdy jeszcze wam go nie przedstawiłem wiec do dzieła :D
A wiec jak go kupiłem ?
Umówiłem się w pewnym miejscu koło myjni na obejrzenie innego skuterka.
Oglądam oglądam przejechałem się nim, wrażenia ? Ooo K**** jakie padło chinskie...
Wcześniej miałem tzerkę i aprilie, nie dało się porównać komfortu jazdy tego chińczyka do wcześniej wymienionych motorowerów...
Podziękowałem panu, wracam do samochodu gdy pewien starszy pan mnie zaczepił (czyścił auto swoje na parkingu i podsłuchał rozmowę ze jestem zainteresowany kupnem motoroweru) i powiedział ze ma Kymco chłodzone cieczą 50ccm i aprilie, zaciekawiony tym zacząłem z nim rozmowę i udaliśmy się do jego domu w celu obejrzenia sprzętu.
Był to starszy pan nie planował sprzedaży ale jako iż nie ma czasu na jazdę a oba skutery stoją na działce w garażu mógł by mi jeden sprzedać.
Stan obydwu skuterów był naprawdę idealny jako iz aprilia była to 125 a ja szukałem 50 zainteresowałem sie kymco.
Czas na oglądanie i jazdę, komfort jazdy można śmiało porównać do aprili sr factory.
Po obejrzeniu stwierdziłem w myślach ze stan jest naprawdę idealny i chyba będę następnym właścicielem.
Na następny dzień koło godziny 12 zostałem nowym właścicielem.
Co tutaj więcej napisać.
Jestem zadowolony z zakupu, Kymco w pełni oryginalne, nic nie było zmieniane oprócz paska na oryginalny przez poprzedniego właściciela :)
Czekam na wasze wrażenia, łapcie fotki :)





